Co kryje się w karmie dla zwierząt?

CO KRYJE SIĘ W KARMIE DLA ZWIERZĄT?

  • Brak kurczaka w karmie dla psów „z kurczakiem” czy brak wołowiny w puszce „wołowina” dla kotów? To możliwe.
  • Tak wynika z kontroli karmy dla zwierząt, którą przeprowadzili pracownicy Inspekcji Handlowej.
  • Nieprawidłowości dotyczyły blisko 20 procent produktów.

[Warszawa, 12 lipca 2019 r.] Ponad połowa Polaków (52 proc.) ma zwierzę domowe. Najczęściej jest to pies (42 proc.) lub kot (26 proc.)*. Niektórzy z nas posiadają zarówno psa, jaki i kota. Dane Euromonitor International z ostatnich lat pokazują, że Polacy wydają na jedzenie dla zwierząt ponad 2 miliardy złotych rocznie. Warto zatem zastanowić się, czym karmimy naszych pupili.

W III kwartale 2018 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała karmę dla zwierząt domowych. Sprawdziła zarówno jakość (badania laboratoryjne) jak i oznakowanie. Pracownicy Inspekcji Handlowej odwiedzili 84 sklepy – zarówno specjalistyczne, jak i należące do sieci handlowych. Nieprawidłowości wykryli aż w 35 z nich. Skontrolowali 478 partii karmy – dla psów, kotów, gryzoni, ptaków, ryb, królików i innych. Zakwestionowali 90 partii, czyli 18,8 proc.

Badania laboratoryjne

Inspektorzy przebadali w laboratorium 80 partii karm dla psów i kotów. Nieprawidłowości dotyczyły 22 z nich (27,5 proc.). Na przykład:

  • W karmie dla psów „wołowina z kurczakiem” nie było drobiu, była za to wieprzowina.
  • W karmie dla psów nie było kurczaka ani wołowiny, mimo że producent na etykiecie deklarował: wołowina 58%, kurczak 7%.
  • Zawartość tłuszczu w karmach w puszce była wyższa lub niższa od deklarowanej.
  • Karma sucha miała wyższą wilgotność, a ta w puszce niższą, niż deklarowana.
  • W karmie dla kotów „wołowina” oraz „wołowina + jagnięcina” nie było wołowiny, była za to wieprzowina.

W wyniku pomiaru zawartości netto opakowań inspektorzy stwierdzili, że ilość karmy suchej i mokrej była zgodna z podaną na opakowaniu.

Oznakowanie produktów

W toku kontroli pracownicy Inspekcji Handlowej sprawdzili oznakowanie produktów. Nieprawidłowości w tym zakresie to między innymi:

  • Brak oznaczeń, etykiet, np. na opakowaniach zastępczych po przepakowaniu karmy suchej w sklepie w mniejsze opakowania.
  • Brak oznaczeń w języku polskim.
  • Brak instrukcji stosowania karmy.
  • Użycie pojęć: „najlepiej spożyć przed”, „minimalna data ważności”, „termin przydatności” zamiast: „wykorzystać przed” lub „najlepiej wykorzystać przed”.

Po kontroli Inspekcja Handlowa skierowała 11 informacji do organów nadzoru weterynaryjnego oraz 12 wniosków do sądów o ukaranie osób odpowiedzialnych za wprowadzenie karm do obrotu. 3 osoby zostały ukarane mandatami.

Konsumencie, pamiętaj!

  • Szukaj na opakowaniu informacji o rodzaju karmy, np. czy produkt zapewnia zwierzęciu wszystkie składniki odżywcze, czy też trzeba go łączyć z innymi.
  • Sprawdź, dla jakich zwierząt karma jest przeznaczona i zapoznaj się z instrukcją stosowania.
  • Sprawdź minimalny okres przechowywania.
  • Zapoznaj się ze składem i zwróć uwagę, czy producent podał procentową zawartość poszczególnych składników.
  • Karma na wagę powinna być pobierana bezpośrednio z oryginalnego opakowania, a informacje o niej muszą być umieszczone w miejscu sprzedaży.
  • Masz wątpliwości dotyczące oznakowania karmy? Zgłoś je do właściwego wojewódzkiego inspektoratu Inspekcji Handlowej.

*Badanie: „Zwierzęta w polskich domach” przeprowadzone przez  Kantar Public w kwietniu 2017 r.

 

Źródło: https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=15618